08 kwietnia 2008

Idzie na burzę, idzie na deszcz



Klik

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Uwielbiam takie fotki...
A Twoje jak zawsze są fajowskie :)

Anonimowy pisze...

wieje

Anonimowy pisze...

Na tym polu najlepiej uprawiałoby sie farmSEX.

Anonimowy pisze...

Ja uprawiałam sex na polu.Fajowa sprawa.Polecam wszystkim miłośnikom przyrody...

Anonimowy pisze...

Czy pisząc ze uprawiasz sex na polu to jakieś zaproszenie dla rolnika?

Anonimowy pisze...

Dla rolnika to raczej nie...predzej dla zająca zasuwającego po polu...:P:P